niedziela, 20 września 2015

Tym czasem w moim ogródku..

Tym czasem w moim ogródku zaczyna się wiosna!  Nasza śliwka najpierw zaczęła pięknie kwitnąć a po niecałym tygodniu całe drzewko już przybrało się w zielone listki.
W doniczkach sadzonki pomidorów i papryki czekają na swoją kolej żeby je przesadzić do ogródka a tym czasem orchidee oraz nagietki cieszą oko swymi kwiatami...



 









 Wczoraj idąc do znajomej nie mogłam się oprzeć żeby zrobić zdjęcie kwitnącym krzewom ...

środa, 16 września 2015

Sugarloaf Resevoir

W ostatnią niedzielę w końcu wybraliśmy się na wycieczkę do parku. Miejsce wybrałam całkiem przypadkowo kiedy mój mąż przeglądał Google Maps  szukając dobrego miejsca na pierwszą wiosenną wycieczkę. Kiedy zobaczyłam zdjęcie z parku i bardzo mi się spodobało więc zapytałam gdzie to miejsce się znajduje. Mój mąż sprawdził w Google Maps i okazało się że  park jest całkiem nie daleko,  tylko niecałą godzinę drogi od naszego domu więc przygotowaliśmy jedynie trochę jedzenia na piknik oraz wzięliśmy i coś do picia. Pamiętaliśmy również o tym żeby wsiąść krem słoneczny żeby uchronić się przed szkodliwymi promieniami UV. Z początku nie chciałam smarować się ale mój mąż jednak przekonał żeby to zrobić mimo że to są pierwsze wiosenne promienie słońca ale tutaj jednak i one mogą być szkodliwe.

Sugarloaf Resevoir znajduje się na północny wschód od miasta. W parku znajduje się zbiornik wodny który zasila miasto w wodę. Cały teren jest objęty ścisłą ochroną oraz nie wolno tam pływać ale za to można popływać łódką lub żaglówką. Do atrakcji należy również zezwolenie na wędkowanie. Przeważnie w miejscach gdzie są zbiorniki wodne które zasilają miasto w wodę nie wolno łowić ryb oraz pływać ale za to można do woli podziwiać widoki. Cały teren jest ogrodzony płotem oraz jest monitorowany. Jest miejsce dla spotkań rodzinnych.

 








niedziela, 6 września 2015

W koncu upragniona wiosna...

W tym roku według wielu Australijczyków zima była dość zimna i deszczowa. Dla mnie, osoby wychowanej w Polsce gdzie w zimie temperatury dochodzą czasem do minus 30 to ta zima była dla mnie jak chłodna jesień. Nawet w te z pozoru chłodne i ponure deszczowe  dni czasem mogłam ujrzeć coś ładnego i zawsze coś zwróci uwagę. Teraz od 1 września jednak cieszę się widokiem
rozkwitających drzew i krzewów... Zdjęcia poniżej zostały zrobione podczas spacerów







Dodaj napis
 



Nie dawno około 9 rano poszłam do pobliskiego marketu i zauważyłam
iż pracownicy przed pracą mają zajęcia z ćwiczeń. Uważam iż to dobry pomysł.