wtorek, 11 października 2011

Dzień dobry!
Jestem tu na chwilę
własnie przeszłam długą milę
usiądę cichutko nim wyruszę w dalszą drogę
odpocznę przy ciepłym kominie
jak nie długi czas minie
wezmę kij i worek wędrowny
wyruszę w świat szeroki
nie patrząc się na boki
zostawię wszystko za sobą
pójdę w stronę słońca
nie znając tej drogi końca
pójdę z podniesioną glową
gdy twarz roświetli Jutrzenka
bedzie już widoczna czerwona sukienka
na dalszą podróż będąc gotową.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz