sobota, 21 stycznia 2012

Postanowiłam, że przez miesiąc czasu nie będę narzekać ani marudzić.
Jak przez ostatnie dwa dni to odnoszę zwycięstwo nad  negatywnym myśleniem.
Poprosiłam nawet moją przyjaciół kę o pomoc i gdy będę marudzić to żeby mi zwróciła  uwagę, a ona się tylko za pytała który to już raz? Od powiedziałam że nie wiem ale do skutku będę ,próbować więc powiedziała że jak zacznę to da mi dwa razy ostrzeżenie a później się rozłączy. Zgodziłam się  ale jak narazie nie marudzę nie narzekam ponieważ nie mam powodu.
Obiecałam również że i na mężczyzn nie będę narzekać choć jak mi się zdaje to już nieco jest trudniejsze ponieważ jak narazie to sami sex maniacy się trafiają. Czego nie lubię i nie toleruję. Lubię mężczyzn, lubię z nimi rozmawiać , żartować ale nie wiem czemu później proponują tzw " przytulanie" ale  o tym nie będę  pisać.
Do wyjazdu zostało jeszcze 10 dni i będę miała cały miesiąc odpoczynku.  Zaplanowałam już sobie mały wypoczynek a co dalej nie wiem ..
Dziś poszłam na zakupy kupiłam sobie dwie koronkowe podkoszulki  białą i czarną oraz białą bluzkę. Do domu wróciłam zadowolona z otaczającego mnie świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz